Manchester United pokonał
Reading 4:3 i powiększył przewagę nad drugim w tabeli Manchesterem City do trzech punktów. Wszystkie bramki w meczu padły w pierwszej
połowie.

W 16. minucie to Czerwone
Diabły objęły prowadzenie. Wayne Rooney pewnie wykonał rzut karny podyktowany
za faul Jaya Tabba na Jonnym Evansie i było już 2-1 dla Manchesteru. Podobnie
jak Reading także i Manchester United nie utrzymał długo prowadzenia. The
Royals w odstępie zaledwie czterech minut aż dwukrotnie zdołali pokonać bramkarza
Czerwonych Diabłów. Bramki były do siebie bardzo podobne. Z rzutu różnego
dośrodkowywał Nicky Shorey, a piłkę głową do bramki najpierw skierował Adam le Fondre, a
następnie Sean Morrison. Na tablicy świetlnej widniał wynik 3:2 dla gospodarzy.
W 30. minucie Manchester
United wrócił do gry. Znakomitą akcję przeprowadzili tym razem Patrice Evra i
Ashley Young. Anglik odegrał piłkę piętką do Evry na lewym skrzydle, ten
precyzyjnie dośrodkował pod nogi Wayne'a Rooneya, który strzałem z bliskiej
odległości nie dał szans Adamowi Federiciemu. Nie był to jednak koniec emocji w
pierwszej połowie. W 35. minucie Manchester United po raz drugi w meczu wyszedł
na prowadzenie. Techniczne zagranie Rooneya otworzyło drogę do bramki Robinowi
van Persiemu. Holender nie dał się złapać na pozycji spalonej i ze stoickim
spokojem pokonał Federiciego.

Druga połowa na Madejski
Stadium rozpoczęła się zdecydowanie spokojniej. Na pierwsze ciekawe akcje Manchesteru
United pod bramką Reading trzeba było czekać do 63.minuty. W pole karne
gospodarzy wpadł Evra, dośrodkował do Rooneya, ten zgrał do Fletchera, który
nie zdecydował się jednak na oddanie strzału. Chwilę później dwie dobre okazje
miał Van Persie. Holender najpierw posłał piłkę nad bramką po podaniu Phila
Jonesa, a następnie nie potrafił wykorzystać błędu bramkarza Reading i z
ostrego kąta spudłował na pustą bramkę.
Do końca meczu Manchester
United uważnie grał w obronie i koncentrował się na utrzymaniu korzystnego
wyniku, co sprawiło, że pomimo usilnych prób strzelenia gola przez graczy
Reading, Czerwone Diabły wywiozły z tego spotkania 3 punkty i umocniły się w
fotelu lidera Premier League.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz